Imię: Gabriell
Pseudonim: Cierń
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 20 lat
Orientacja: Biseksualny
Wygląd: Gabriell należy do osób, które można określić mianem wysokich. Mierzy nieco ponad dwa metry. Osoby o takim wzroście zwykle wyglądają jak wielkie, chude patyki. Jednak w jego przypadku jest wręcz odwrotnie. Posiada budowę ciała mówiącą o tym, że dba o swoją sprawność fizyczną. Mocno zarysowane mięśnie na całym ciele, najbardziej w okolicach brzucha i klatki piersiowej nadają mu swoistego uroku, dopełniającego obraz ''niegrzecznego chłopca''. Przypatrz mu się teraz uważniej. Brązowe, wiecznie nierówne, może troszkę zbyt długie jak na chłopca włosy są wiecznie rozwiane na wszystkie strony świata.
Oczy zaś mają kształt migdałów, co dodaje mu łagodnego wyglądu. Tęczówki są brązowe w kolorze czekolady.
Charakter: Jest to osoba łatwo przystosowująca się do otoczenia. Jak to robi? Nie próbuje być w centrum uwagi, kryje się w cieniu. Jest realistą i wie, że nie otrzyma wszystkiego na pstryknięcie palcami. Niestety Gabriell jest samotnikiem z poszarpaną psychiką. Pracując z ludźmi psychicznie chorymi także stał się trochę... dziwny. Potrafi nie odzywać się do nikogo przez wiele tygodni, nie uważając tego za żadną dziwną rzecz z jego strony. Czasem nie wiadomo czy się do niego odezwać. Gdy ma jakiś problem, dusi go w sobie, co niekiedy ma złe skutki. Nie będzie nikomu się zwierzać z własnych problemów, dobrze wie, że inni mają ich więcej i są one poważniejsze, toteż dlaczego miałby obarczać kogoś jeszcze swoimi? Nie licz na atak agresji z jego strony, nie będzie cię prowokował, a sam nie da się wyprowadzić z równowagi. Lecz mimo tego "strasznego" opisu nie jest on osobą niemiłą. Zawsze, gdy ktoś potrzebuje pomocy, robi wszystko by pomóc, nie zważając na siebie. Jest dobrym słuchaczem, który zawsze coś poradzi. Pomimo tego, że wygląda na łatwowiernego, wcale taki nie jest - nie ufa byle komu.
Historia: Przy porodzie bliźniaków okazało się, że rodziców nie stać na utrzymanie dwójki, więc jak się później okazało, chłopiec został oddany do domu dziecka. Jego opiekunka, pani Eva, traktowała go jak każde inne dziecko zgarnięte z ulicy. Wychowywał się w małym ośrodku wśród Norweskich gór, gdzie piękne krajobrazy pozwalały choć na chwilę zapomnieć o bólu, który wywoływała samotność. Inne dzieci wolały grać w piłkę całymi dniami i kłócić się o to, kto powinien dostać więcej słodyczy za dobre sprawowanie. On jednak wolał chodzić do szkoły, słuchać nauczycieli i odrabiać prace domowe, pomimo tego, że jego oceny były dość przeciętne. Od dziecka interesowała go psychologia i różne zaburzenia z nią związane. Mógł czytać na ten temat godzinami, wcale się nie nudząc i ciesząc się z nowych informacji. Gdy był już nastolatkiem, pomagał miastowemu psychologowi w pracy, czasem także pomagając mu z pacjentami. W wolnych chwilach pomagał w szpitalu osobom chorym. W ośrodku miał jedynego przyjaciela, którzy przez wykryte u niego rozdwojenie jaźni, nie mógł znaleźć znajomych. Gabriell jednak polubił go takiego jakim jest i wcale nie przeszkadzało mu to, że ten czasem nie pamiętał o czym rozmawiali kilka minut temu. Był on jego pierwszym, własnym pacjentem.
Zainteresowania i umiejętności:
- Mistrz gry w pokera i inne gry hazardowe. Co za tym idzie - nieźle kantuje.
- Bardzo dobrze zna się na medycynie.
- Kocha spędzać swój czas wolny wysoko nad ziemią. Czy to na drzewie, czy dachu. Nie ma to dla niego różnicy
- Umie wykryć czyjeś kłamstwo po mowie ciała innej osoby
Rodzina: Nigdy nie poznał swej biologicznej rodziny, lecz Jera jest dla niego jak przybrany brat. To z nim przyjaźnił się w domu dziecka.
Urodziny: 13 listopada
Ciekawostki:
~Uwielbia modyfikować swoje ciało, stąd wzięły się jego tatuaże. Od pewnego znajomego nauczył się je wykonywać z naprawdę wielu niepozornych materiałów. Można powiedzieć, że ma do tego smykałkę.
~ Kocha zapach lawendy, kojarzy się jej z zapachem perfum matki, którymi w dzieciństwie był wypełniony cały dom
~ Gra w siatkówkę bardzo przypadła mu do gustu, więc i ją polubił
~ Uwielbia duże psy, najbardziej charty szkockie i owczarki środkowoazjatyckie
~ Umie jeździć konno
Numer domku i pokoju: Domek 2, pokój 4
Właściciel: bozenka22
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz